Czarno na białym

Nigeria to najbardziej zaludniony kraj Afryki – około jedna piąta jej mieszkańców to właśnie obywatele Nigerii. Nigeria to również trzeci największy producent filmów fabularnych na świecie, zaraz po Indiach i USA. Jest ponadto jednym z największych producentów kakao, orzeszków ziemnych i oleju palmowego oraz gigantem w przemyśle naftowym. To czyni Nigerię drugą – po RPA – gospodarką na kontynencie afrykańskim.

W czasach kryzysu gospodarczego, miliony Nigeryjczyków wyemigrowało do Europy, Ameryki Północnej i Australii. Ponad milion znalazło się w Stanach Zjednoczonych i dzisiaj stanowią amerykańską ludność pochodzenia nigeryjskiego.

Dzieckiem takich właśnie emigrantów jest Seun Adigun, urodzona już na przedmieściach Chicago. Od dziecka była bardzo aktywna ruchowa i wysportowana. Marzyła zostać pierwszą kobietą, która zagra w… NBA. Jej przeznaczeniem były jednak sprint i płotki. Studiując na University of Houston trzykrotnie wygrywała mistrzostwa Nigerii w biegu na dystansie 100 metrów przez płotki. Rekordy życiowe doprowadziła do wyników – 60 m pł.: 8.07 i 100 m pł.: 12.88!

W 2010 roku, w Nairobi została mistrzynią Afryki! Dwa lata później reprezentowała Nigerię na Igrzyskach XXX Olimpiady, ale odpadła w eliminacjach (tylko 13.56). I zakończyła karierę…

W 2015 roku, Seun Adigun zdecydowała się wrócić do sportu wyczynowego. Ale nie na bieżnię, ale na tor bobslejowy. Jako pilot. Wraz z byłą znakomitą sprinterką Ngozi Onwumere („życiówki” – 60 m: 7.49, 100: 11.69 i 200 m: 23.22) oraz Akuoma Omeoga chcą zostać pierwszymi reprezentantami Afryki na zimowych igrzyskach olimpijskich.

W tym sezonie, w zawodach Pucharu Europy (Sigulda, Igls, wraz z naszym zawodnikami: Michałem Jakóbczykiem i Kamilem Karnasem) ścigał się już skeletonista z RPA – Patrick Cutmore, a po drugiej stronie Oceanu (Calgary), debiutował reprezentant Ghany – Akwasi Frimpong.