Polski Związek Bobslei i Skeletonu zarządza dwoma sportami olimpijskimi na terenie Polski. Powstał w 2013 roku, a działalność rozpoczął po XXII Igrzyskach Olimpijskich w Soczi w 2014 roku.
Jesteśmy członkiem Międzynarodowej Federacji Bobslei i Skeletonu oraz Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Posiadamy statut polskiego związku sportowego w myśl ustawy o sporcie. Promujemy bobsleje i skeleton w Polsce oraz przygotowujemy reprezentacje Polski do startów w mistrzostwach Europy, świata oraz igrzyskach olimpijskich.
PZBiS to jednak również inicjatywa ludzi, którzy mają potrzebę zmian jakościowych i organizacyjnych w polskim sporcie- chcą mieć bezpośredni wpływ na otaczającą nas rzeczywistość, pragną stworzyć przestrzeń dla rozwoju tych sportów w naszym kraju oraz odpowiadać na potrzeby środowiska.
Polski Związek Bobslei i Skeletonu został założony pod koniec 2013 roku, po oddzieleniu bobslei i skeletonu ze struktur Polskiego Związku Sportów Saneczkowych. Sanacja obu sportów w polskich realiach zgodna jest z zasadami światowego sportu w dyscyplinach olimpijskich, co odpowiada również zapisom ustawy o sporcie z 2010 roku.
W założeniu związek ma rozwijać i promować bobsleje i skeleton, mające ogromny potencjał sportowy i marketingowy, a z wielu przyczyn do chwili obecnej nie miały możliwości odnoszenia sukcesów na arenie krajowej i międzynarodowej.
Bobsleje jako sport elitarny („Zimowa Formuła 1”) z założenia nie będzie nigdy sportem masowym. Kluczem do sukcesów będzie stworzenie systemu szkolenia pilotów oraz permanentne poszukiwanie, często z innych dyscyplin wytrenowanych i przygotowanych motorycznie, zawodników rozpychających. To szansa dla zawodników, którzy są szybcy i silni, a w swoim macierzystym sporcie nie osiągają znaczących sukcesów. W bobslejach mogą wykorzystać lata swoich treningów, żeby osiągać sukces na arenie międzynarodowej.
Skeleton to na etapie selekcji i szkolenia dzieci oraz młodzieży dyscyplina masowa – zjazdy sankami w pozycji „na brzuchu” uprawia znaczna część osób zjeżdżających. Drogą do sukcesu jest wytyczenie przejścia z rekreacyjnych zjazdów do wyczynu w lodowej rynnie. To również według przeprowadzonych badań, “najtańszy” medal olimpijski.