Od kilku niespodzianek rozpoczął się Puchar Świata sezonu 2016/2017 w bobslejach i skeletonie. W kanadyjskim Whistler stawili się niemal wszyscy – m.in. zabrakło naszych zawodników, którzy startowali w Königssee (Puchar Europy) i trenowali Siguldzie.
Na torze „Whistler Sliding Centre”, uznawanym przez wielu za najszybszy na świecie, rewelacyjnie spisał się południowokoreański skeletonista – Yun Sungbin. Aktualny wicemistrz świata nie dał rywalom żadnych szans, odnosząc drugie w karierze zwycięstwo w Pucharze Świata (pierwsze: 5 lutego 2016 roku w St. Moritz).
Po raz pierwszy od trzech lat, Łotysz Martins Dukurs znalazł się poza podium zawodów Pucharu Świata!!! W Whistler zajął 4. miejsce.
13 grudnia 2013 roku, w Lake Placid, 7-krotny triumfator klasyfikacji generalnej Pucharu Świata uplasował się na 8. miejscu, tracąc do najszybszego, Amerykanina Matthew Antoine ponad sekundę!
Co nieco zaskakujące rozstrzygnięcia zanotowaliśmy w rywalizacji czwórek bobslejowych. Bezapelacyjnie najszybsi byli Rosjanie Aleksander Kasjanow – Aleksiej Zajcew – Aleksiej Puszkariew – Maksym Bieługin, którzy wygrali obydwa ślizgi!
Ósma załoga ostatnich mistrzostw świata wyprzedziła Szwajcarów Rico Peter – Bror van der Zijde – Simon Friedli – Thomas Amrhein (o 0.20 sekundy) oraz Niemców Johannes Lochner – Matthias Kagerhuber – Sebastian Mrowka – Christian Rasp, którzy dokonali nie lada wyczynu, awansując z 11. miejsca po 1. przejeździe!!!
Odległe, 12. miejsce zajęli natomiast inni Niemcy Francesco Friedrich – Candy Bauer – Martin Grothkopp – Thorsten Margis. Katastrofalny był zwłaszcza w ich wykonaniu 2. Ślizg, w którym uzyskali ledwie 16. czas!!!
A dzień wcześniej, na tym samym obiekcie, Francesco Friedrich i Thorsten Margis zdecydowanie wygrali zmagania dwójek.
Kolejne zawody Pucharu Świata odbędą się w Lake Placid (16-17 grudnia br.).
ps_whistler_bobsleje_mezczyzni_dwojki